Forum Forum 79 PDH Forum 79 PDH "Wilki" im. Wa-Sha-Quon-Asin
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
10 punkt Prawa Harcerskiego
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Forum 79 PDH "Wilki" im. Wa-Sha-Quon-Asin Strona Główna » Wędrownictwo Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
10 punkt Prawa Harcerskiego
Autor Wiadomość
Filip Springer
125 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Post 10 punkt Prawa Harcerskiego
Temat zapewne w jakimś stopniu dotyczy nas , bo dotyczy każdego:
Jest sobie takie coś co kazdy nas nosi w portfelu i nazywa się toto Książeczka Harcerska(a nie jak niektórzy niezrzeszeni to nazywają: ledykimacja harcerzyka)I tam jest taka strona z 10 punktami, to się Prawo Harcerskie nazywa. I jest taki punkt, mianowicie 10. Ostatni(jak ktoś nie doczytał to niech doczyta:)...
Pytanie moje jest nieco bluźniercze...czy przestrzeganie zakazu picia alkoholu dotyczy absolutnie wszystkich sytuacji czy są od tego wyjątki i jak wiele ich jest. Jak zapewne wiecie sam jestem bardzo rygorystyczny w tej kwestii i w życiu nie miałem alkoholu w ustach(no dobra miałem, takie cukierki kiedyś były z alkoholem i jadłem je). Dlatego nikt mnie nie namówi nawet na lampkę szampana na własnym absolutorium(taka szopka w Auli Uniwersyteckiej jak się studia kończy- o ile się kończy) Ale sa osoby które np na sylwestra kieliszek szampana wypiją. Czy Waszym zdaniem tak można? Czy jeśli wypiją tylko na sylwestra to można a na sylwestra i wino w imieniny mamy też? Pytam nie po to żeby teraz zrobić krucjatę przeciw tym co się przyznaja"no dobra ja piłam i te cukierki też jadłam" tylko żeby poznac Waszą opinię.
O inne używki i aspekty Prawa Harcerskiego w 10 punkcie nie pytam bo nie ma o czym dyskutować: palenie papierosów czy dragi w harcerstwie nie mogą mieć miejsca NIGDY. Ktoś kto by to robił byłby oczywiście automatycznie usunięty z drużyny. No ale nie dramatyzujmy, skupmy się na "procentach":):)

To będę wdzięczny za odpowiedzi i dyskusję


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:17, 20 Mar 2006 Zobacz profil autora
Orzech
200 km



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: z drzewa

Post
Filup, powiem tylko jedno- chyba masz troche za bardzo wyidealizowany obraz świata, że tak powiem... oprócz Ciebie nie znam chyba osoby w naszej drużynie, która nie pije, bądź nie piła wcześniej. Nie wspominając o paleniu. Swoją drogą, zdziwiłam się, dlaczego uważasz palenie za gorsze od picia /dla mnie to to samo zło/.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:10, 20 Mar 2006 Zobacz profil autora
szyszunia
100 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Post
no mysle ze ozehu jestes malo spostrzegawczy ;P


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:15, 20 Mar 2006 Zobacz profil autora
Filip Springer
125 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Post
jeżeli ktoś w Wilkach pali to nie ma dla niego miejsca w tej drużynie absolutnie i bezapelacyjnie póki ja jestem drużynowym. I mówię to z pełną odpowiedzialnością. Wywalę na zbity pysk tego kto w ten sposób zbeszcześci Krzyż Harcerski.

Co do picia- nie tylko ja jestem totalnie niepijącym...ale mniejsz. Różnica między piciem a paleniem jest taka że o ile picie można traktować przy odrobinie dobrej woli jako element kultury szeroko pojętej(np będąc w Hiszpani kusiłoby mnie żeby spróbowac ich win do ich sera, albo będąc w Irlandii wypić Guinessa- choć nigdy bym tego nie zrobił) o Tyle palenie kwestią kultury nie jest. Kieliszek szampana w sylwestra nie uzależnia tak jak papieros. Kieliszek szampana nie jest też tak trujący jak papieros. Poza tym picie można podzielić na takie, które prowadzi do uwalenia się i zalegnięcia pod stołem(i to jest złe) i takiego ktore ma na celu skosztowanie jakiegoś trunku i nie ma żadnych skutków. Palenie jest powodowane niskimi, hedonistycznymi pobudkami- albo ktoś się chce przypodobać, wpasowac w otoczenie, albo musi zaspokoić swój głód nikotynowy. Picie dla odczucia właściwości tego picia jest dla mnie u harcerza niedopuszczalne. Picie- baaaaaaaaaaardzo sporadyczne w bardzo wyjątkowych okazjach jestem w stanie zrozumieć choć sam bym się na to nie zdobył.

Jeżeli ktoś w WiLKACH pali, co mi się szczerze w głowie nie mieści, to może już nie przychodzić na zbiórki. Jeżeli ktoś o tym wie i nic z tym nie robi to sprawia szkodzi drużynie i jest nieuczciwy.
Amen


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:24, 20 Mar 2006 Zobacz profil autora
Orzech
200 km



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: z drzewa

Post
Zgadzam się z przedmówcą.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:59, 21 Mar 2006 Zobacz profil autora
Filip Springer
125 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Post
heheh Paulina odnoszę wrażenie że na tym Forumie nie tylko w tym wątku to tylko my gadamy z domieszkami...
Ja jestem wielce ciekaw co też sądzą inni bo jak mi się zdaje problem istnieje. Chyba że moje deklaracje które podtrzymuję kogoś przestraszyły. I np nie pojawia się w związku z nimi na zbiórkach, wtedy krzyż(ale już nie harcerski)na drogę


Post został pochwalony 0 razy
Śro 0:09, 22 Mar 2006 Zobacz profil autora
omen
Gość






Post
a mi się pierwszy raz w głowie zakręciło na sylwestrze harcerskim w nekielce... i widzicie co za mnie wyrosło,
ale papierosa też w życiu nie zapaliłam i też mi się to wydaje jakieś takie, no nie wiem, gorsze niż jak ktoś raz w roku się napije
Pią 0:09, 24 Mar 2006
Filip Springer
125 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Post
no ale Ewa to jest przypadek beznadziejny...

hehehh


Post został pochwalony 0 razy
Pią 8:36, 24 Mar 2006 Zobacz profil autora
Wodz
Gość






Post Palenie
Hmmmm...palenie kwestia kultury nie jest? Hmmm.....Co na to Indianie?Co na to plemiona dalekiej zadupialej Azji,Chinczycy?Moze na ul. Glogowskiej stojacy na przystanku tramwajowym "lum"z papieroskiem w rece nie jest obrazem kultury. Kraje arabskie-Palonko to jedyna forma rozrywki:) Prosze nie ge-ne-ra-li-zo-wac! Uwaga! bo okarze sie ze na zbiorke przyjdzie tylko Szoszon:)
Pią 18:27, 24 Mar 2006
omen
Gość






Post
ale czy nie chodzi tu też o rozróżnienie: pijąc umiarkowanie szkodzisz najwyżej sobie, paląc - wszystkim osobom, które akurat przebywają w twoim towarzystwie i dlatego papierosy uchodzą (słusznie jak dla mnei) za coś gorszego?
A w ogóle to jak jest z nie-paleniem/-piciem w światowym skautingu? tam chyba można, nie? Czy znowu zrzucimy to na różnice kulturowe?
Pią 21:27, 24 Mar 2006
Dreadking
50 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Tam gdzie nie ma ludzi

Post
Co do umiarkowanego picia to nie koniecznie jest szkodliwe...chyba że chodzi o wódke, która raczej nie ma żadnych pozytywnych właściwości.
Wypicie około szklanki piwa dziennie (chyba....może troche rzadziej :D ) wpływa pozytywnie na prace nerek. Wino zwłaszcza czerwone podnosi poziom żelaza we krwi. Co do fajek to jeden wielki syf.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:32, 25 Mar 2006 Zobacz profil autora
Filip Springer
125 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Post
co do tego co piszesz to informuję że nie to miałem na myśli pod pojęciem baaaaaaaaardzo sporadycznego wypicia okolicznościowego. A zdrowotnymi właściwościami się nikt nie wykpi, sok z brzozy ma podobne a nie otumania...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:45, 27 Mar 2006 Zobacz profil autora
Dreadking
50 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Tam gdzie nie ma ludzi

Post
Podejrzewam że sok z brzozy nie bedzie tak smakował jak wino czy piwo i poza apteką jak mniemam to się go nie dostanie (bo jakoś go nigdzie w pospolitych sklepach nie widziałem).


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:47, 27 Mar 2006 Zobacz profil autora
Gondola
75 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Dolina Muminków

Post
sok z brzozy oraz sok z brzozy z dzika rózą dostepny jest w kazdym piotrze i pawle..;]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:51, 27 Mar 2006 Zobacz profil autora
Dreadking
50 km



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Tam gdzie nie ma ludzi

Post
Nie rozbijam sie po tych burzujskich sklepach :P ...zwłaszcza w dziale z sokami.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 23:01, 27 Mar 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Forum 79 PDH "Wilki" im. Wa-Sha-Quon-Asin Strona Główna » Wędrownictwo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin